Pomyślałam, że możemy sobie zrobić takie małe podsumowanko wakacyjne ;)
Jeśli chodzi o mnie, to byłam nad polskim morzem, w Kołobrzegu dokładniej ;p Jakiś czas spędziłam też w domu na Śląsku i spotykałam się z przyjaciółmi... W sumie, to było nawet ok ;)
Kaktuuseq natomiast, przez jakiś czas była ze mną nad morzem, a w pozostałe dni podbijała miejski basen ;p
Ogólnie, każda chwila, którą spędziłyśmy razem, można uznać za udaną, pełną atrakcji, no i oczywiście odpałów i szaleństw ;p <3
Jeśli chodzi o nasz wspólny czas na Śląsku, to nie mogło w nim zabraknąć wypadów do kina ^^ Ostatnim seansem, była: "Magia w blasku księżyca". Z początku Kaktuuseq uznała, że główny bohater jest z lekka za stary dla głównej bohaterki, ale gdy wątek romantyczny się rozwinął, podobnie jak i ja rozmarzyła się na siedzeniu fotela ;3 W sumie, to byłyśmy same na sali, bo genialne my pojechałyśmy do centrum handlowego na 9... I nadal nie pojmuję, jak udało nam się wstać... ;D Wracając do filmu... Bywały chwile, jak przystało na filmy Woody'ego Allena, że po prostu pękałyśmy ze śmiechu ;p Osobiście film mi się podobał, ale... Brakowało, według mnie, jeszcze jakieś sceny na końcu... Tak czy siak, gorąco go P O L E C A M :D
No cóż... Chciałabym napisać, żebyście w te ostatnie dni wakacji korzystali ze słońca, ale, przynajmniej u nas, jest to chwilowo niemożliwe :( Spróbujcie więc w jakiś inny sposób zagospodarować ten cudowny czas, który mógłby trwać wiecznie! ^^
Na koniec jeszcze wstawiam kilka gifów i żegnam się! :D ^.^
Mj kochany Król Julian <3
Nie wiem o co chodzi, ale mam niezłą bekę jak na to patrzę :D
To też zostawię bez komentarza, ale ten gifek mnie urzekł ;p
:D
No i jeszcze serduszko dla Was <3
Na samiutenki już koniec, wstawiam gifa w moim wykonaniu, żebyście zapamiętali te wakacje na zawsze i wykorzystali każdy dzień, który nam pozostał! :)
~MiLka <3